Poniższy artykuł może zawierać Spoilery na temat anime, zawierać wulgaryzmy i inne nie stosowane rzeczy. Czytasz go na własną odpowiedzialność.
TYTUŁ | Enen no Shouboutai sezon 2 |
GATUNEK | Przygodowy Sc-Fi Akcja Komedia Nadpryrodzone |
TEMATYKA | Anioły Demony Supermoce |
OCENA | 7 |
KATEGORIA WIEKOWA | 18 |
Drugi sezonu shounenu o strażakach, którzy walczą z piekeilnikami. Nie będzie to długi wywód Opening, według mnie jest gorszy niż w, niż w pierwszym sezonie braku mu jest polotu, tej mocy co ma pierwszy sezon. Technicznie to te anime się nie wiele zmieniło, nadal walki są dynamiczne, i dobrze z animowane i cieszą oko. Co do fabuły tu jest duży plus, dal twórców, jest to co ja lubię w takich seriach rozwijanie lore tego świata, są odkrywane tajemnicze tego świata. Dowiadujemy się również co się stało, że się zesrało. Co najważniejsze dowiadujemy się jednej bardzo istotnej rzeczy, że jest więcej iż jeden adola buster, że stanowią one filar i jeżeli znów te filar się spotkają dojdzie do kolejnej apokalipsy. Jest to co ja lubię nowi wrogowie nowi sojusznicy. Nawet ci co stoją po złej stronie, mają swoje racje. Jeden z nich broni naszego protaga i mówi moim zadaniem jest ochrona adola buster i nie ważne kto jest nim. Dwa ostatnie odcinki serii są tymi nie co lżejszymi, nasi bohaterowie trenują dzięki czemu uzyskują dostęp do swych prawdziwych potencjałów. Jak mógłbym określić drugi sezon to jako, ustawienie pionków na szachownicy i zjednoczenie wszystkich zastępów straży. Do ostatniej walki dobra i zła. Oglądało mi się drugi sezon dobrze, jeszcze nie mam przesytu dla tej serii. Momentami łapał zadyszkę i nie które odcinki mnie nudziły. Mimo to dobrze się to oglądało. Mam to co najważniejsze w shounenach rozbudowę loru świata. Nie ma bezmyślnej napierdalanki, a fabuła pchana jest do przodu. Czekam na trzeci sezon, jestem ciekawy jak ta seria się zakończy a może będzie jakiś epicki clfihanger. Finał mógł zawieść. Dwa odcinki treningu to trochę z dużo. Wydaje mi się że było to potrzebne bo nie każda seria musi się kończyć wielka walką galaktyczną. Tak mieliśmy te spokojniejsze zakończenie, tą cisze przed burzą. Dobra kontynuacja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz