czwartek, 1 października 2020

RE:ZERO KARA HAJIMERU ISEKAI SEIKATSU 2ND SEASON

 



Poniższy  artykuł  może  zawierać Spoilery  na  temat  anime, zawierać  wulgaryzmy  i  inne  nie  stosowane  rzeczy.  Czytasz  go  na  własną  odpowiedzialność. 




TYTUŁ

RE:ZERO KARA HAJIMERU ISEKAI SEIKATSU 2ND SEASON

GATUNEK

Akcja, Dramat, Fantasy, Psychologiczny, Romans, Thiller

TEMATYKA

Demony, Elfy/Ciemne Elfy, Isekai, Magia, Przemoc/Brutalność

OCENA

5,5

KATEGORIA WIEKOWA

14


Sam nie wiem co o tej kontynuacji myśleć, że jednej strony cieszę, się że ta seria powróciła, ale z drugiej strony nudzi ona mnie a biorąc pod uwagę że obejrzałem 7 odcinek mam wrażenie, że fabuła stoi w miejscu. Technicznie lekko kreska siadła i poszła w kierunku kreski z Naruto Shipuden czy Tokyo Ghula a to nie świadczy dobrze o tym. Sama animacja jest na znośnym poziomie mogło być lepiej. Drugi sezon mamy mocne wejście takie jak lubię jak u Hitchoka najpierw trzęsienie ziemi a potem utrzymanie napięcia. Trzęsienie ziemi mamy pamięć o Rem została wymazana tylko nasz protag pamięta Rem. Dopowiadam sobie, że jest to związane z tym że pochodzi z innego świata. Trzęsienie było, a napięcia nie ma, odcinki się dłużą, a akcja dla mnie stoi w miejscu. Fajnie, że powraca zabójczyni z pierwszego sezonu którą lubiłem to za mało. Co najgorsze seria ma 13 odcinków jakoś nie wyobrażam sobie aby mnie to dalej porwało oczywiście mogę się mylić. Nie myliłem się, utknęliśmy w jednym miejscu. Tak Subaru poznał wreście wiedźmy grzechu, i tą która go obdarowała powrotem przez śmierć. Co z tego, jak akcja fabuła były nudne, nic się nie działo. Subaru umierał i wracał w te same miejsce. Check point był ustawiony w tym samym miejscu. Tu muszę porównać z 1 sezonem. Po pierwsze co jakiś czas nam się check pointy zmieniły co było znakiem, że fabuła rusza do przodu. Po drugie oprócz Subaru mieliśmy innych bohaterów a w drugim sezonie inni bohaterowie byli zepchnięci na dalszy plan. Inaczej powiem nie było ich nie było relacji między nimi. Został rozbudowany lore tego świata ale wydaje mi się, że zostało to zrobione w najgorszy sposób jaki można. Każdy odcinek dłużył mi się, były odcinki momentami przegadane. Te trzynaście odcinków wygląda jak by było pierwszą połową drugiego sezonu, bo zakończenie jest bardzo otwarte. Trochę się zawiodłem się na tej serii w tym sezonie zawiało mi nudą. Nawet mi się tego dobrze nie oglądało ponieważ odcinki dłużyły się i dłużyły. Nawet mnie nie ciekawiły losy Subaru. Zawiodłem się na tej serii może będzie trzecia seria która naprawi drugi sezon, albo odbudowuje tą serię. Tylko dla fanów tej serii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pyrkon 2022 wrażenia

  Pyrkon 2022 już poza nami, czekałem na niego dwa lata i to było dwa długie lata. Co mogę powiedzieć, nic się nie zmieniło, nadal stoi się ...