Nie wiem co o tej serii myśleć, fajnie zostało pokazane coś nowego, ale mam pewien nie dosyt po tej serii problemem jest to, że w równocześnie obserwujemy cztery wątki, a to oznacza, że żaden z tych wątków nie dostał wystarczającego czasu.
Wątek Belmonda i Sephi jest chyba z nich najsłabszy. Nasza para trafia do wiochy zabitej dziurami i tu się nam schemat powtarza. Źli mnisi odwalają maniane a Belmnd i Sephi muszą, jak zwykle uratować świat. Bestie nocy chcą sprowadzić Draculę z piekła do tego używają mnichów. Chcą sprowadzić Dracule przez między wymiarowy portal dosłownie ten portal prowadzi do wielu, światów jak światy sc-fi DndD i piekła. Wiocha zostaje wyrznięta a nasi bohaterowie ruszają dalej w podróż.
Wątek Alucarda nie jest najciekawszy ale przynajmniej rozwija postać. Alucard siezi w swoim zamczysku i mu palma odbija. Pewnego dnia zjawia się u niego rodzeństwo lub małżeństwo które uciekło jednemu, z wampirów. Chcą się uczyć, jak polować na wampiry. Alucard ich uczy wszystko idzie dobrze, aż do momentu, kiedy rodzeństwo chce zabić Alucarda. Tu powód jest dla mnie nie zrozumiały, ponieważ Alucard ich oszukał i nie mówi prawdy. W którym momencie to było, chyba coś przespałem. W ostatecznym rozrachunku Alucard ich zabija a potem nadziewa na pal by uczcić swojego ojca. Rozumiem, że miało to być powtórzona nie co droga Draculi, który został skrzywdzony przez ludzi, ale motywacja tego rodzeństwa jest tak grubymi nićmi szyte że aż boli.
Wątek Hectora, który trafia do niewoli Carmilli. Ten wątek mi się podobał, pokazane, że Carmila nie rządzi sama, że rządzi z innymi wampirzycami i każda z nich ma swoje zadania Carmila jest dawania pomysłów Lenore jest od dyplomacji. Striga jest od wojskowości. Morana jest od organizacji. Co mi się podoba, między ta czwórką te relacje między nimi. To jak sobie dogryzają, jak żartują z siebie. Jak Morana w pewnym momencie mówi mam dość tej suki Carmili zawsze rzuci jakiś nie dorzeczny pomysł a my mamy go wykonać. Albo Carmila wchodzi i mówi do Strigi i Morany, że są tak głośno, że zagłuszają chrapanie 3 nagich facetów. Na co Morana tego nie chciałam wiedzieć. Wracając do wątku. Lenore chce urobić Hektor by ten dla nich tworzył nocne bestie i udaje jej się to zrobić przy okazji robi z niego niewolnika. Jedno spojrzenie wystarczyło i wiesz, że Lenore i reszta wampirzyc za to zapłaci.
Wątek Isacka to jest ciekawy watek. Isack chce pomsty na Hektorze który zdradził Draculę i zemsty na Carmili, więc się udaje do siedziby Carmili. Gdy przybywa do każdego miasta historia jest taka sama. On mówi, że chce tylko przejść, ale ludzie wolą walczyć, ze skutkiem opłakanym. Dwa najciekawsze momenty w tym wątku jak spotyka kapitana, który mu uświadamia, aby Isack zaczął pisać swoją historię. Drugi moment jak spotyka starą wiedźmę. Może wątek jest lekko przegadany, to powoduje rozbudowanie postać. Isack nie jest zły on się waha, czy naprawdę chce zabić swojego przyjaciela Hektora chyba nie prędzej wyrówna rachunki z Carmilą jak się dowie, co Carmila i jej siostry zrobiły Hektorowi pomoże mu.
Seria rozbudowuje niektóre postaci, jak Alucarda czy Isacka, Belmond i Sephi są tym samym miejscu ich postaci nic się nie zmieniły ani na jotę. Dracula jest w piekle ze swoją ukochaną. Tenn sezon jest mniej brutalniejszy niż po przednie sezony. Zamiast tego mamy dwie sceny seksu, w tym scenę gejowskiego seksu. Jak Alucard został zapięty. Domyślam się jak pójdą wątki Alucarda który może pójść na stronę ciemnej strony mocy. Mimo że Hector jest w niekorzystnej sytuacji odpłaci Lenore, ona jest już martwa, ona go oszukała i zdradziła z manipulowała go a on dał się zmanipulować. Co najgorsze ma na palcu pierścień, który powoduje, że jest totalnie zależny od każdej z sióstr. Hector to łebski facet poradzi sobie. Armia Isacka stoczy walkę z Carmila i je armią . Po trzecim sezonie bardziej czekam na czarty sezon. Bardziej mnie interesuje co u Isacka Hectora i Carmili nawet i Alucarda niż u Velmontha i Sephi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz