Poniższy artykuł może zawierać Spoilery na temat anime, zawierać wulgaryzmy i inne nie stosowane rzeczy. Czytasz go na własną odpowiedzialność.
TYTUŁ | ID:Invaded |
GATUNEK | Detektywistyczny Sc-Fi |
TEMATYKA | Tajemnice Zagadki |
OCENA | 6 |
KATEGORIA WIEKOWA | 16 |
W świecie pełnym zbrodni powstaje specjalny system mający sprawować kontrolę nad ludzką świadomością. Pieczę nad nim ma pewna organizacja, do której należy m.in. Sakaido – człowiek pozbawiony większości wspomnień, ale pewny dwóch rzeczy: tego, że jest świetnym detektywem i tego, że wszelkie tajemnice powiązane są ze śmiercią dziewczynki zwanej Kaeru. W poszukiwaniu wskazówek na temat zbrodni z przeszłości mężczyzna nurkuje w wirtualnej „Studni”, by wykrywać kolejne zbrodnicze umysły, nie mając pojęcia, że w jej odmętach kryje się seryjny morderca…
Jeden z ciekawszych pomysłów na anime i ta seria najbardziej mnie zaciekawiła. Ale o tym później. Kreska w tej serii nie należy t moich ulubionych, ale nie przeszkadza mi to w oglądaniu całej serii. Kolorystyka jest bardzo stonowana w pada w barwy pastelowe, te barwy są bardzo spokojne co nie co nie pasuje do tematyki anime. Seria opowiada o ściganiu seryjnych morderców. Animacja na dobrym poziome nie ma tu jakiś szybkich scen akcji, wynika to z tego, że nie jest to anime akcji raczej detektywistyczne.
Na samym początku napisałem że pomysł na serię bardzo mi się spodobał. Co mi przypomina ta seria nie co Zabójcze umysły. Pojawią się seryjni mordercy, który w wymyślny sposób zabijają ludzi, np. wiercąc wertarką w głowie zakopując ludzi w beczkach i obserwowanie jak umierają. Aby schwytać w takiego przestępce trzeba skoczyć do studni jego podświadomości ale może to wykonać tylko inny morderca najlepiej seryjny. Takim skoczkiem jest Sakaido były policjant który zabił morderce o przydomku Rywal. Ten seryjny morderca zabił naszemu protagoniście rodzinę. Pierwsze odcinki są nie co liniowe nasz bohater skacze do studni widzi ciągle tą samą martwą dziewczynę Kaeru, i dzięki temu widokowi przypomina sobie kim jest, i co ma robić w tej studni a musi rozwiązać zagadkę dzięki temu odnajduje miejsce gdzie się znajduje się seryjny morderca. Tak wkrada się liniowość ale ta liniowość jest bardzo pozorna bo za tymi wszystkim seryjnymi mordercami stoi jeden człowiek Johny Walker. Tak gościu nazywa się jak alkohol. Ja ma podejrzenia kim jest tajemniczy Johny Walker według mnie jest nim szef organizacji która posiada urządzenia do skoków do studni. Takie ma przeczucie, cała w fabuła zmierza właśnie do ostatecznej konfrontacji Johnym Walkerm. Finał jest satysfakcjonujący, walka w studni, jest przyjemna w oglądaniu widzimy możliwości studni. Samo zakończenie jest pół otwarte, może być drugi sezon ale nie mus.
Najciekawsza postać to nie jest nasz prostagonista a młoda pani policjant Hondoumachi Koharu, nowicjusz wydziale, która aby doprowadzić do złapania przestępcy sama wywierciła sobie dziurę w głowie, co spowodowało otwarcie się nowej studni. Dla mnie ta postać powinna być prostagonistką bo ją fascynują seryjni mordercy a ja bym się dowiedział dlaczego.
Nie myliłem się, w jednym Johny Walkerem był szef tej całej agencji to jest dla mnie minus, jeżeli ja zgaduje w trzecim odcinku kto jest głównym villanem, serii, oznacza to, że seria która miała być tajemnicza a tożsamość Walkera miała nas zaskoczyć. Powinniśmy powiedzieć przed ekranami Co, kurwa on, a tak aha on miałem rację. Zaskoczenie nie było i to jest dla mnie minus . Lubię być zaskakiwany. Mała dygresja oglądając Avatar Legenda Korry w pierwszym sezonie mamy Amona i prawie do samego końca nie było wiadomo kim jest Amon i jak odbiera bending. To nazywam dobrą tajemnicą. By oglądając do samego końca nie wiesz kto jest tym złym. Kaeru dziewczyna która ma potężne moce i potrafi każdego wrzucić myślą do studni, żyje i jest ukrywana w instytucje. Tu się domyślam, że dzięki jej umiejętnością tworzy się studnie. Dobrowolnie poddała się hibernacji czy samoistnemu snu. Jak samo anime oceniam jak dobry średniak anime z potencjałem na pewno na więcej odcinku. Bo samo skakanie do danej studni to była prawdziwa przygoda. Ta seria wykreowała nam nowy świat, gdzie przestępców łapie się w niestandardowe sposoby. Tu są braki odcinków które by mogły rozbudować lore całego świata czym są te studnie jakie one mają naprawdę moce. Coś opowiedzieć o innych postaciach. Dlaczego szef agencji był seryjnym mordercą. Rozwinąć postać Koharu. Brak ilości odcinków gdyby ta seria miała 24 odcinki można było zrobić z tej serii jeszcze bardziej ciekawą serią . Nie piszę, że ta seria jest zła ma potencjał dobrze się oglądało, nie nudziła w czasie oglądania. Brak w niej było tajemnicy kim jest Johny Walker, bo jeżeli ja patrze na gościa jednym z pierwszych odcinkach i mówię, pewnie to Johny Walker, znaczy tajemnica leży. Jeszcze jedna rzecz która i umknęła odnośnie brak odcinków, za mało ciekawy nowatorskich seryjnych morderców a tym powinna stać ta seria. Jak będzie drugi sezon pewnie zobaczę. Czy warto obejrzeć tą serię zdecydowanie tak, bo można się na niej dobrze bawić a przynajmniej bohaterowie mimo że nie są rozwinięci, nie są jedno wymiarowi i ja bym obejrzał jakieś Ova tych bohaterach. Jak pisałem dobry średniak jeden z tych lepszych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz