Poniższy artykuł może zawierać Spoilery na temat anime, zawierać wulgaryzmy i inne nie stosowane rzeczy. Czytasz go na własną odpowiedzialność.
TYTUŁ | Seven Knights Revolution: The Hero's Successor |
GATUNEK | Fantasy Akcja Przygodowy |
TEMATYKA | Magia Swordplay |
OCENA | 6,5 |
KATEGORIA WIEKOWA | 16 |
Bóg Zniszczenia podzielił swoją moc na dwanaście części, które rozdał dwunastu wybrańcom. Siedem części trafiło do Asgardu. Wojna między nowymi posiadaczami mocy była nieunikniona. Bogini Ellena miała dosyć wojen, więc potajemnie przekazała swoją moc bohaterowi Evanowi. Opowieść zaczyna się daleko później. Ludzie, którzy odziedziczyli boską moc, nazywani są Następcami. W trakcie bitwy z siłami Zniszczenia poznajemy Farię – Następczynię i jedną z najlepszych Siedmiu Rycerzy – która ratuje chłopca o imieniu Nemo. Jednak okazuje się, że chłopak ma w sobie skrytą, potężną moc Następcy, o którym nikt wcześniej nie słyszał.
Technicznie ta seria jest fajna dla oka ładna kreska, nie ma jakiś większych błędów w kresce. Z tonowane przyjemne kolory dla oka. Animacja okej jak na akcyjniak nie ma jakiś przebłysków, czy ściemnienia obrazów. Sceny akcji, są w miarę dynamiczne. Opening przyjemny do słuchania, nie jakiś do zapamiętania ale dobrze się go słucha.
Seria jest o kolejnym wybrańcu. Ale od początku. Mamy świat magii, gdzie hasają sobie plugawe demony i robią to co demony zawsze robią zabijają ludzi zamieniają w inne demony. Ogólnie jak spotkasz na swojej drodze takiego demona to umarł w butach szukaj trumny. Ludzkość nie jest bezbronna, z demonami walczą sukcesorzy. Drogi widzu zapytasz kim są lub czym są sukcesorzy. To ludzie, którzy posiadają specjalne karty, dzięki, którym otrzymują moc, legendarnych bohaterów. W czasie jednej z akcji, jeden z tych bohaterów ratuje naszego protagonistę, który okazuje się kolejnym sukcesorem. Tylko nikt o tym legendarnym bohaterze nie słyszał. Nasz bohater trafia do specjalnej akademii gdzie rozwija swoje, moce i zdolności. Czasami ukatrupi jakiegoś demona. Tu mała dygresja ci skukcesorzy mogą zostać opanowani przez zło i zamienić się w demony. Nasz bohater buja się tak. By było ciekawie dane naszym bohaterom przeciwników innych niż demony które są mięsem armatnim. Przeciwnikami są źli sukcesorzy i oni są o wiele ciekawsi. Tak jak się spodziewałem za tymi złymi stał jeszcze ktoś gorszy ale został zgaszony na hitta. Prawdziwym złym była kapłanka która była opętana przez zło. Finał odcinka pokonanie wielkiego złego.
Co mogę jeszcze powiedzieć o tym anime, że jest bardzo brutalne,a le nie ma złej cenzury. Brutalne zabójstwa są poza kadrem, ale lepsze takie niż czarna lub białe snopy światła. Kolejna sprawa bohaterowie giną, nie ci główni, ale trzeci plan czy czwarty ginie. Jeszcze dobry bohater może się zamienić w złego. Główny bohater aby pokonać złego musi zamienić się w potwora by się z bostowac
Ogólnie te anime oglądało mi się dobrze nie miało ono jakiś dłużyzn, ale widać, że ta seria by się lepiej sprawdziła jako tasiemiec. Można było lepiej rozbudować lore tego świata. Chętnie bym poznał ty herosów z których bohaterowie czerpią moc ich opowieści. Wiem w dwanaście odcinków tego nie zmieszczą. Zobaczył bym spinof tej animacji. Historia zamknięta chociaż jest furtka na kontynuacje. Dobry średniak to jest.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz