Płazowyż, w wersji angielskiej Amphibia. Jestem ciekawy kto to tłumaczył, ale nie o kreatywności twórczej polskich tłumaczy. Seria jest ze stajni Disneya i tam ją poznałem na jednym z kanałów Disneyowskich. Powiem szczerze jak pierwszy raz na trafiłem na tą serię to mnie odepchnęła i jakoś nie oglądałem jej. Dałem tej serii szansę. Kreska ładna i przyjemna dla oka. Struktura odcinków. Jeden 20 minutowy odcinek jest podzielony na dwa mini odcinki, które są krótkimi historiami Skupie sę na pierwszym sezonie .
Fabularnie, zapowiada się ciekawie. Grupa trzech dziewczynek w magiczny sposób po przez, magiczną szkatułkę, zostają przeniesione do świata płazów. Seria skupia się, na postaci Anny, która poznaje rodzinę Motyków i z nimi przeżywa różna przygody. Dwa może trzy odcinki pokazują losy Sashy, i tu powiem, że trochę żałuję, że Sasha została zepchnięta na dalszy plan, bo ta postać to taki antybohater . Ma jeden cel wrócić do domu i zrobi wszystko by to osiągnąć nawet najgorsze czyny. Fabuła pierwszego sezonu bo tylko o tym sezonie piszę, to przygoda odcinka. Nie jest to złe, bo pokazuje nam lore tego świat. Mam problem z pisaniem o fabule ze względu na strukturę odcinka, które są krótkimi historiami o świecie żab. Widać, że co jakiś czas twórcy rzucają pewne puzzle, które ma tworzyć większą fabułę..
Bohaterowie są sympatyczni, o Sashy już coś napisałem więc nie będę do niej wracał. Sama Anna, jest bardzo pozytywną dziewczyną wesołą, umiejącą sobie radzić, nie bojąca się niczego serce ma po właściwej stronie. Reszta postaci też ma swoje charaktery, nie sa to postacie jedno wymiarowe. Tak są to pewne archetypy, jak kijanka, która ma osobowość action-hero. Czy Hopek archetyp takiego mędrca. Czy skorumpowany burmistrz. To wszystko gra.
Płazowyż tak tej nazwy będę używał. To taki amerykański Isekai, z każdym elementem tego japońskiego gatunku. Mamy główną bohaterkę, która magiczny sposób została przeniesiona wraz z koleżankami, do innego świat. Gdzie jest magia, jest to osadzone w jakieś wersji średniowiecza. Nasza bohaterka jest potencjalnym wybrańcem. To jest za sugerowane w odcinku Bazar cudów. Ta seria spełnia prawie wszystkie warunki Isekaia. Jak oceniam pierwszy sezon jako przyzwoite wprowadzenia do świata, ukazanie jego lore, wprowadzenia postaci. Mam pewien niedosyt, zabrakło mi więcej Sashy oraz tej trzeciej, której imienia nawet nie pamiętam. Nie znam drugiego sezonu, ale mam nadzieję, że pchną fabułę do przodu i Anna pozna lepiej świat żabich miologię wierzenia lore. Dowiemy się coś więcej o głównym Villanie. Tu warto wspomnieć, że fianał pierwszego sezonu, był emocjonalny. Szczególnie relacje Anny i Sashy i to jak Sash puszcza rękę Anny, prawie ginąć. Jest to seria z potencjałem, na dobrą historię, mam nadzieje że twórcy nie popełnią błędów, jakie były popełnione She-rze, gdzie położono aspekt fabularny i budowy postaci. Co najważniejsze nie męczy się człowiek przy oglądaniu tej serii. Warto na nią rzucić okiem. Jedna z ciekawszych produkcji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz