Boku no Hero Academia 4th Season

TYTUŁ	Boku no Hero Academia 4th Season
GATUNEK	Akcja, Komedia, Nadprzyrodzone, Przygodowy
TEMATYKA	Supermoce, Szkolne życie/Szkolne kluby
OCENA	7,5
KATEGORIA WIEKOWA	14

Kolejna sezonów którą oglądam od dłuższego czasu i jedna z nielicznych która trzyma poziom poprzednich i robi się coraz lepsza z sezonu na sezon, wprowadzając nowe postacie, które naprawdę które lubimy. Czwarty sezon zaczął się naprawdę od mocnego wejścia smoka od mocnego arcku, ratowania małej dziewczynki, która była więziona przez szefa mafii sam arck trzymał w napięciu do samego końca, ale miał pewne dłużyzny, momentami odcinki były przeciągane i to bardzo mocno i to męczyło, ale sam finał arcku był prawdziwym payoffem i można wybaczyć te przeciąganie. Czemu tak uważam ponieważ po raz pierwszy pokazano nam śmierć bohatera i pokazano nam, że bycie bohaterem oznacza to, że można zginąć do tej pory tylko wspominano nam, że bohaterowie umierają teraz nam to pokazali. Ostatni arck w 4 sezonie będzie festiwal szkolny. Pomyliłem się festiwal szkolny nie był arckiem. Mini arckiem był z Criminal Gentelmen, mimo że nie był to jakiś epicki arck gdzie się coś działo, to postać Criminala i La Bravy, to moje dwie ulubione postaci w czwartym sezonie, dobrze wprowadzone i bardzo sympatyczne a szczególne La Brava, która po załapaniu, gdy dostaje ofertę od policji by dla nich pracowała odpowiada ja tylko pracuje z Genetlemen. Na sam koniec dostaliśmy mikro arck z Edeavora i Hawskem to był arck który w dwóch odcinkach tak napakowany akcją jak mało co w BNHA. Sam finał tak się dobrze oglądał tak dobrze zrobiona finałowa walka aż się chciało aby BNHA trwało jak Black Clover ale przyjdzie nam poczekać na kolejny sezon BNHA który jest zapowiedziany. Mam tylko jeden mały zarzut do 4 sezon że pierwszy arck i starcie było już tak w którymś momencie przedłużane zaczęło mnie nudzić. Ale zostało mi to wynagrodzone z Genetlemen i Edeavora. Większość sezonówek które mają już ten 4 sezon łapie zadyszkę tak było z Somą ale tu widzę, że z sezonu na sezon seria dodaje coraz więcej do pieca i chce się oglądać dalej tą serię. Jeszcze jedno co mi się podoba w tej serii że bohaterowie ginął i umierają albo zostają ranni. Widać że bohaterstwo ma swoją cenę Finał dał mi hype na piąty sezon i czekam na niego. Widać że Japończycy wiedzą jak podejść do super hero, aby było to ciekawe, dość że robią ciekawych bohaterów to jeszcze robią ciekawych villanów. Szkoda, że BNHA nie jest prowadzona jak tasiemiec Black Clover bo co tydzień miał bym swój odcinek a tak muszę czekać. Obawiałem się, że ta seria złapie zadyszkę a tu nie nadal jest dobrze a nawet lepiej

Najbardziej sympatyczni Villanii