sobota, 28 września 2019

Dungeonni deai wo motomeru no wa machigatteiru darou ka 2



Poniższy  artykuł  może  zawierać Spoilery  na  temat  anime, zawierać  wulgaryzmy  i  inne  nie  stosowane  rzeczy.  Czytasz  go  na  własną  odpowiedzialność. 



TYTUŁ
Dungeonni deai wo motomeru no wa machigatteiru darou ka 2
GATUNEK
Fantasy Komedia Przygodowy Akcja
TEMATYKA
RPG Potwory Besie Monstra
OCENA
6,7
KATEGORIA WIEKOWA
14


 Długo nam kazano czekać na drugi sezon tego anime. Pisałem tam, że te anime było średnie, lepsza wersja SAO, ale popełniło kilka błędów SAO. Ale stwierdziłem, że obejrzę drugi sezon tego anime. Ponieważ polubiłem postacie. Technicznie nie wiele się różni od pierwszego sezon kreska jaka była taka jest animacja tak samo. Opening miły do słuchania. Szkoda, że te anime ma dwanaście odcinków a to oznacza dwa krótkie arcki pierwszy arck mówił nam o konflikcie między, Familią Apolla a familią Hestii i sposobu rozwiązania tego konfliktu, poprzez grę wojenną. To jest plus ponieważ rozbudowuje nam to lore całego świata. Ten ark jest kontynuacją pierwszego sezonu, gdzie Bell dzięki swojemu zachowaniu zdobył przyjaciół, a oni nie pozostawili go samemu i Hestii, kiedy mieli problemy. Drugi arck z Isztar muszę przyznać, ze twórca wykazał się geniuszem. Arck z Isztar bogini miłości, która mieszka i działa w dzielnicy rozpusty i ma pod sobą piękne i seksowne Amazonki, które polują na facetów i jak dobrze zrozumiałem wysysają z nich siły witalne. Na czym geniusz polega na tym, że tym arcku bezkarnie fanseriws jest na lewo i prawo używany. Sam arck nie jest jakiś wybitny jeżeli chodzi o fabułę. Bell poznaje lisołaczkę która jest prostytutką i ma zostać użyta w zakazanym rytuale. Dzięki któremu familaia Isztar ma zdobyć wielką moc i pokonać familię Freyi. Sama Isztar aby dopiec Freyi postanowiła z Bella zrobić swojego seks niewolnika. Tu moje małe rozczarowanie, pojedynek między Freyą a Isztar słabe to było. Ostatnie dwa odcinki mogą być na plus pokazanie Aresa jako tępego osiłka świetny pomysł. Ostatni odcinek nie co rozbudowuje relacje między Bell a Hestią, gdzie jest pokazane różnice między Bogami a śmiertelnikami.
Przed napisaniem tej recenzji przeczytałem recenzję pierwszego sezonu gdzie skrytykowałem tą serię. Tu nie będzie aż tyle krytyki, widzę, że druga seria jest lepsza niż pierwsza rozbudowuje nam se lore świata, pokazuje nam gdzie trafiają bogowie kiedy zginą. To, że są wojenki między bogami i aby roztrzygnąć kto ma racje urządza się gry wojenne. Rozbudowano relacje między Belem a Hestią, nie zapomniano o pobocznych postaciach ale one nie dostały za dużo czasu antenowego a szkoda. Jak już napisałem wcześniej zawiodła mnie walka między Isztar a Freyą a obie były kreowane na bardzo potężne i do tej pory nie wiem dlaczego Freya jest potężna i bała się nawet jej Isztar. Dostaliśmy teser co może być w trzecim sezonie który jest już zapowiedziany i będzie to Czarny Smok, który ma coś wspólnego z Ais. Trzeci sezon zapowiada się naprawdę ciekawie i ja się nie mogę doczekać. Drugi sezon jest lepszy niż pierwszy lepiej mi się oglądało, chociaż dwa ostanie odcinki są od czapy, to co było w w nich można było zrobić w jednym odcinku, ale to moje zdanie. Nadal jest to średniak ale konkretny średniak i wart go obejrzeć .

Isztar – wersja anime


Amazonki


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pyrkon 2022 wrażenia

  Pyrkon 2022 już poza nami, czekałem na niego dwa lata i to było dwa długie lata. Co mogę powiedzieć, nic się nie zmieniło, nadal stoi się ...