czwartek, 27 czerwca 2019

Kenja no Mago


Poniższy  artykuł  może  zawierać Spoilery  na  temat  anime, zawierać  wulgaryzmy  i  inne  nie  stosowane  rzeczy.  Czytasz  go  na  własną  odpowiedzialność. 



TYTUŁ
Kenja no Mago
GATUNEK
Akcja Fantasy Przygodowy Komedia
TEMATYKA
Magia Demony/ Potwory
OCENA
5
KATEGORIA WIEKOWA
14




Historia zaczyna się, gdy potężny czarodziej i mędrzec, który wielokrotnie ratował swój świat przed katastrofami, natrafia na noworodka, którego adoptuje i nadaje mu imię Shin. Dziecko owo jest tak naprawdę reinkarnacją chłopaka, który zginął w wypadku w naszym świecie. Pustelnik wychowuje Shina z dala od społeczeństwa i wtajemnicza go w arkana magii. Gdy po ukończeniu 15 lat chłopak opuszcza dom rodzinny i wyrusza we własną podróż, staruszek przypomina sobie, że zapomniał go nauczyć zdrowego rozsądku oraz zasad panujących w owym świecie. Tak oto Shin trafia do stolicy Królestwa Earlshide, by zapisać się do akademii magii...


Jak zwykle zacznę od technicznego aspektu anime. Opening  jest bardzo przyjemny do słuchania  piosenka łatwo wpada w ucho i dobrze się słucha go.  Ale jeżeli chodzi o kreskę, bo o animacji nie mam tu wiele do powiedzenia bo te anime to nic innego niż romans i bohaterowie tylko ze sobą  rozmawiają. Wracając do kreski jest ona bardzo słaba. Powiem tak lepszą kreskę widziałem w anime które powstały na początku lat  2000 niż  ta widać nie dociągięcia w kresce.
Kolejne anime o  tym, jak  protag, którzy żyje  w naszym świecie, poprzez  zbieg  dziwnych okoliczności  trafia  do świata  magii i fantasy. Tym  razem,  nasz bohater aby trafić do świata  magii, ginie  pod kołami  samochodu  i budzi  się  jak  niemowlę w nowym świecie. Z pamięcią  którą posiadał  z  poprzedniego życia.  Jest wychowany  przez jednego z najpotężniejszych  magów  . Sam nie wiem co mam  napisać  dalej o tej fabule bo Shin  jest po pierwsze op,  jego ataki magii można przyrównać  do Ki blastów  z Dragon Ball takich tuzów jak Vegeta Goku Jiren  Freezer. Oczywiście jego potężna magia przynajmniej  nie  wynika  z dupy i jest nam  jasno pokazane,  że  on aby używać swojej magii używa  wiedzy z poprzedniego  życia a dokładniej wiedzy chemicznej. Okej ja to kupuje mi to nie  przeszkadza, ale  bo zawsze jest jakieś,  ale dla Shina  nie  ma  przeciwnika nie do pokonania. Chłopak  wychowany w lesie  magii uczyli go najpotężniejsi  magowie świata  a szermierki  najlepszy szermierz świata. Taki chłopak ma  iść  do akademii magicznej w  stolicy,  tylko  ja  się  pytam po co jeżeli on już przewyższa swoimi skilami każdego.  Powiedziane  nam  jest, że  idzie tam aby się socjalizować,  tylko pytanie czy  mu to jest potrzebne  pokazane  nam  jest, że chłopak  nie ma problemu z  nawiązywaniem kontaktów, żadnych problemów. Ale  trafia  do  tej akademii  i na dzień dobry pokonuje człowieka  demona. Ba pokonuje  na  wstępie  głównego złego  anime,  pewnie  dojdzie do  finnal battel  ale na to nie  czekam.  Mamy  jeszcze  obóz  treningowy,  który jasno nam pokazuje, że Shin nie potrzebuje  treningu.  O bohaterach nie  ma co pisać o Shinie już  napisałem sporo  tylko  zapomniałem wspomnieć o tym, że  jego charakter to charakter  rycerza  na białym  koniu, który zawsze pomoże  niewiaście w opałach co ochoczo robi chyba  w  drugim odcinku. O reście  bohaterów  to szkoda  pisać.   Co mogę powiedzieć o finałowym odcinku i samym anime. Finał niezły  nie  mogę powiedzieć, że nie walka z jednym z przydupasów Zeista była ciekawa i widać  było, że Mirai to silna  przeciwniczka i pokazała  sojusznikom Shina, że  jest naprawdę  mocna.  Tylko szkoda, że  sama  walka  trwała  tylko siedem minut, bo potem  mam wstęp  do nowego arcku i anime  się kończy.  Znów  mamy anime  które  widać, że  jest  robione  na co najmniej  24 odcinków a  tu pach trach i seria  się  kończy. Mamy pokazane, że Mirai  jest prawdopodobnie w ciąży  i ma urodzić pierwszego demona. Domyślam się, że ten, będzie on bardzo  potężny Co do Shina  rusza w świat by szukać sojuszników  przeciwko ludziom demonów. Tak się kończy te dwunasto odcinkowa  seria, i widać że prawie żaden z wątków  nie jest zamknięty powinien być drugi sezon, ale  czy ja bym chciał go oglądać  to nie wiem. Bo samo anime  mnie jakoś porwało,  jak nie  obejrzę drugiego sezonu to nic  się nie stanie.  Samo anime jest średniakiem,  bohaterowie są nie ciekawi, dobry vyllan który myśli a to się nie zawsze  zdarza, za  mało walki,  a jak ona  już  była  to też bardzo szybka. Było to spowodowane, że jedna że  stron była zbyt silna i brała drugą na Hit-a  a to są  nudne  walki, oprócz tą z Mirai. Nie nudziłem  się  na tym anime  ale  też  jakoś  mnie nie wciągnęło oglądałem je, chyba dla  zabicia czasu.  Bardzo średnie można obejrzeć ale nie trzeba      
Ja płonę 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pyrkon 2022 wrażenia

  Pyrkon 2022 już poza nami, czekałem na niego dwa lata i to było dwa długie lata. Co mogę powiedzieć, nic się nie zmieniło, nadal stoi się ...