sobota, 2 lutego 2019

Star trek Discovery II sezon pierwsze wrażenia odcinki 1-3




Na wstępie napiszę że czekałem z niecierpliwością na II sezon Discovery i się doczekałem, jakie ma wrażenia po pierwszych 3 odcinkach są ona bardzo mieszane . Z jednej strony mamy ciekawy wątek z siedmioma czerwonymi sygnałami tajemniczą skrzydlatą postacią która jak się okazuje potrafi przenosić przez galaktykę całe osady. Mamy więcej humoru pierwsze dwa odcinki naprawdę miały sporo nie wymuszonego humoru i kilka raz się uśmiechnełem, postawiono na rozwój drugo- planowych postaci i wreście członkowie mostku coś mówią a nie tylko stoją przy konsolach. Widać chemię między aktorami którzy bawią się swoimi rolami Nowy kapitan Discovery lubi się kapitana Pike, który jest taki zawadiaką łowcą przygód otwarty z poczuciem humoru, przeciwieństwo Lorki. Ale z drugiej strony mamy wątek Bernam i jej brata przyrodniego Spoka i mnie ten wątek boli, w oglądaniu nie chcę w dawać się w większe spoilery. Ale Bernam zrobiła coś że teraz Spok się do niej nie odzywa, a mu samemu szajba odbiła i do tego gdy Spock był jeszcze dzieckiem miał wizję siedmiu czerwonych sygnałów. Ale mamy też powroty mam tu na myśli Imperatorową Philipe Georgiu i jej wejście naprawdę było badassowskie była już imperatorowa należy do sekcji 31 pierwszej i jest tajnym agentem co bardzo jej pasuje. Mam nadziej że ta fabuła z sygnałami będzie naprawdę czymś świetnym a zakończenie jej wbije nas w fotele liczę na to że będzie więcej sekcji 31 i coś zrobią sensownego z wątkiem Spocka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pyrkon 2022 wrażenia

  Pyrkon 2022 już poza nami, czekałem na niego dwa lata i to było dwa długie lata. Co mogę powiedzieć, nic się nie zmieniło, nadal stoi się ...