Jak już pisałem Marrinet jak i Adrien ich charaktery nie zmieniły się zostały wzbogacone, o gniew czy mroczną stronę jak wtedy gdy Marrinet cieszy się jak Chloé Bourgeois opuszcza szkołę. Napisałem że właśnie Cloe w drugim sezonie przechodzi największą drogę jako postać. Pierwszy sezon pokazuje nam tą dziewczynę jako rozpuszczoną księżniczkę, która się wy wyższa jest arogancka, złośliwa, butna i większość ludzi przejęła akuma przez właśnie Cloe, dziewczyna nie jest lubiana w klasie, jedynie Adrien szczerze ją lubi i wie ż Cloe to tak naprawdę dobra osoba . Drugi sezon nadal pokazuje tą samą dziewczynę, ale Cloe zmienia się na naszych oczach bardzo powoli, zaczyna pomagać innym na swój tylko sposób. Przełomowym odcinkiem był Zoombuziara gdzie Cloe na sam koniec przyznaje się do winy i przeprasza i wtedy po raz pierwszy zobaczyliśmy że Cloe to tak naprawdę bardzo nieszczęśliwa dziewczyna. Kim jest Cloe i dlaczego się tak zachowuje pokazały nam taj naprawdę dwa odcinki Królowa Stylu i Królowa Os gdzie poznajemy jej matkę która jest despotyczna, nie wierzy we własną córkę i ciągle ją ośmiesza i niszczy jej wartość, a nawet nie pamięta jak się jej córka nazywa zawsze myli jej imię. W królowie Os Cloe przez przypadek wchodzi w posiadanie Miraculum osy, i poznaje Pollen quami i widać wtedy szczerą radość na twarzy dziewczyny i dlatego nie chce Biedronce oddać mraculum . Kolejnym przełomowym odcinku Dyktatyran, gdzie Cloe szczerze wyznaje Biedronece, że ona nie ma po co chodzić do tej szkoły bo nikt jej nie lubi, każdy jest przeciw niej, ale też przyznaje się że taki stan rzeczy to też jej wina i przeprasza za to, w tym samym odcinku widać również ile radość Cloe sprawia bycie Królową Pszczół i bohaterem, bo ona chce być bohaterem, chce być doceniona nie tylko przez matkę, ale też przez innych . Od postaci którą nikt nie lubi, która jest tak naprawdę rozpuszczoną księżniczką aż do bohaterki, może jeszcze nie pełnoprawnej, bo Marinnet nie ufa jeszcze Cloe i waha się jej dać miraculum, dziewczyna zaskoczyła chyba Biedronkę tuż po zakończeniu walki z Dyktatyranem od razu oddaje przedmiot z uśmiechem na ustach. Marinet w widzi w niej dobro i nawet zmienia zdanie na temat Cloe. Czego bym nie chciał aby zrobili z tą postacią to tego, że Cloe stała się kryształowo czysta mam nadzieje, że będzie ona kimś tak jak Wolwerin w X-menach, takim cynikiem, a rola cynika z by pasowała Cloe z jej charakterem. Widać rozbudowano tą postać i jak na razie jest ona najciekawsza w II sezonie a osobiście liczę że jeszcze ją rozbudowują dadzą jej roman z Adrienem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz