Troje nastolatków łączy siły, by odnaleźć drogę do domu i wydostać się z przerażającego świata pełnego portali w czasoprzestrzeni, dziwnych postaci i straszliwych potworów.
The Hollow, jest animacją od Netfliksa. Po obejrzeniu tej animacji mam mieszane uczucia bo jeżeli o intro całej kreskówki jest bardzo klimatyczne czuć w nim grożę, było ono bardzo krótkie i przyjemne. Co do kreski nie do końca mój klimat ale co mnie drażniło to wygląd jednej postaci, która odbiegała od wszystkich miała dużą kwadratową głowę i nie wyglądał jak nastolatek. Pierwszy odcinek kupuje widzę, trójka nastolatków budzi się w zamkniętym pokoju gdzie jest maszyna do pisania nie pamiętają jak się nazywają, nie wiedzą skąd się wzięli a w kieszeni mają tylko imiona ze swoimi imionami. Od tego momentu zaczyna się ich przygoda, muszą się wydostać z pokoju, udaje im się, okazuje że są na wyspie jak z horroru, opuszczony ośrodek (w wojskowy i zniszczone klatki). Cała trójka w czasie swoich przygód odkrywają super moce, ba okazuje się że jest jeszcze inna grupa nastolatków, która z nimi rywalizuję. Między czasie poznają jeźdźców apokalipsy. Śmierć która piecze ciastka mnie rozbawiła. Dobrze mi się oglądało tą serię do 7 odcinka, gdzie nie było wiadomo, gdzie są co robią w tym świecie. W tym właśnie odcinków dwaj bohaterowie w czasie lotu uderzają w niebo i widać coś na wzór zakłócenia hologramu, i cała tajemniczość pryska. Bo już wiadomo że są w grze i muszą ukończyć questa głównego. W całej animacji mamy sporo nawiązań do pop-kultury czy do klisz kultury, jak obcy, czy kosmiczny statek na którym jest zły alien, do Dragon Ball, do gier rpg, do Iron Man kto oglądał to wie, do starych westernów, do zombie, Jasia i Małgosi, Rossvel, trójkąta bermudzkiego, do apokalipsy, filmów kung-fu. Do były te dobre strony, ale były też złe strony, jak dużo irytujących postaci, nie które postacie naprawdę irytowały i rozbijały oglądania, a ja wtedy mówiłem, niech ta postać zniknie. Sam finał kreskówki nie był zadowalający, jak dla mnie. Dobrze mi się oglądało te 10 odcinków szybko przy nich mi czas leciał, sam świat przedstawiony był ciekawy, sam pomysł był ciekawy, jak zawsze lubiłem filmy które zaczynają się od tego że bohaterowie budzą się gdzieś nie wiadomo gdzie i nic nie pamiętają, szkoda że poszli, że to jest gra. Bo trochę zamknęli sobie na drugi sezon, jedna z ostatnich scen sugeruje nam że może być drugi sezon, ale sądzę że nie będzie aż tak dobre. Jest to dobra animacja, ma też w sobie doroślejsze momenty jak załamania bohaterów w beznadziejnej sytuacji, są elementu komediowe, akcja gna na łeb i na szyje, aż chce się oglądać kolejne odcinki , ale ma też słabsze momenty, o których już napisałem. Nie do końca mi się podobało to w którą stronę to poszło i to, finał raczej zamyka serię,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz