wtorek, 16 stycznia 2018

Amagi Brilliant Park


Poniższy  artykuł  może  zawierać Spoilery  na  temat  anime, zawierać  wulgaryzmy  i  inne  nie  stosowane  rzeczy.  Czytasz  go  na  własną  odpowiedzialność. 

Tytuł Anime Amagi Brilliant Park

Gatunek:Fantasy, Komedia, Romans

Tematyka: Magia

Wiek od którego powinno się oglądać te Anime : +15

Mieciowa ocena: 6/10 miecia

Fabuła

Seiya Kanie to licealista i samozwańczy geniusz posiadający ponadprzeciętny wygląd, intelekt oraz umiejętności sportowe. Pewnej niedzieli tajemnicza dziewczyna, która właśnie przeniosła się do jego klasy, trzymając w rękach muszkiet „zaprasza” go do starego i opuszczonego parku rozrywki, zwanego Cudowny Park Amagi. Na miejscu dowiaduje się on, że jeśli placówka nie będzie w stanie przyciągnąć 500 tysięcy odwiedzających w przeciągu dwóch najbliższych tygodni, zostanie ona raz na zawsze zamknięta. Właścicielka Parku, „prawdziwa księżniczka” Latifah, powierza mu zarządzanie obiektem licząc, że chłopak uchroni go od upadku.
Tradycyjnie zacznę od oprawy technicznej. Kreska jak i kolorystyka w tej produkcji jest typowa dla anime, z gatunku harem i ecchi, czyli Panie ma ją duże oczy i okrągłe głowy, i jeszcze lepsze walory do oddychania. Anime jest kolorowe, chociaż jest balans kolorów, i ta kolorystyka nie jest za cukierkowa, animacja bardzo płynna, w tym aspekcie nie ma nic do zarzucenia. Opening, nawet fajna chwytliwa piosenka popowa, rytmiczna i dynamiczna sama oprawa muzyczna znośna dla ucha.
Króciutki wstęp czym jest Park Amagai, to miejsce pracy dla ludzi i magicznych stworzeń dziwnej maści. Ów stworzenia pochodzą z magicznej krainy zwanej Maple, a żywią się Aminilusem, czyli szczerym ludzkim szczęściem i radością, który może powstać po przez zabawę. Te anime jest komedią, prawdę mówiąc, odcinki komediowe to może są dwa pierwsze plus jeden w środku gdzie pracownicy podszywają się w szkole pod Seiyę i robią mu wiochę. Muszę się przyznać że w pierwszym odcinku ciągle się śmiałem. Od momentu, kiedy to Isuzu Sento grożąc Kanie muszkietem, zaprasza go na randkę do Parku rozrywki. A gdy byli już w parku, i nasz bohater musiał korzystać z tandetnych atrakcji parku, na zepsutym sprzęcie się bawić, jego mino mówiła wszystko, że najchętniej by uciekł najdalej jak tylko się da od parku i Isuzu, ale dziewczyna składa mu propozycję tylko bez skojarzeń. By nas bohater został menadżerem parku. Nasz bohater chcąc a raczej nie chcąc zgadza się. Ale musi wykonać nie mal tytaniczne zadanie do 31 lipca w parku musi być 500 tyś ludzi. W kolejnych odcinkach odchodzi się od komediowości w tym anime na rzecz życia i problemów codziennych parku rozrywki, anime zamienia się w anime obyczajowe, oczywiście od czasu do czasu zdarzają się gagi głównie jakiś sprośnie teksty, czy nie dwuznaczne sytuacje, ale to za mało by te anime nazwać pełnowartościową komedią. Anime nie było by anime gdyby nie było by dramatyzmu, a ten wątek zapewnia nam księżniczka Latifaf, która nie wiadomo dlaczego nie tyle chora ale bardzo osłabiona, tajemnicza się wyjaśnia czemu, księżniczka wiecznie osłabiona, zły czarownik rzucił na nią klątwę, która powoduje, że co rok tego samego dnia pamięć księżniczki jest wymazywana. Dramatyzm musi być w anime, mimo, że naciągany jak majtki na dupę ale musi być. To już większym dramatyzm jest to, że jeżeli Park przestanie istnieć to wszystkie, magiczne postacie z Maple znikną na zawsze. Jak już pisałem anime z komedii przekształca się w anime o życiu codziennym, zdarzają się zabawne momenty ale głównie się to tycz sprośnych tekstów Macroniego postaci o wyglądzie owieczki i Tiramy, w kierunku Isuzu lub innej przedstawicielki płci pięknej, co zazwyczaj się kończy tym, że ten kto to wypowiada dostaje strzał muszkieta, jest to zabawne, ale po którymś razie może się to znudzić oglądającemu. Oczywiście poznajemy różne problemy parku, od wadliwej, instalacji wodnej po przez, nie zgrany zespół taneczno muzyczny czy atak piratów morsów. Całe anime ma 13 odcinków ale akcja całego zamyka się 12 odcinków, ten trzynasty odcinek można sobie podarować, albo potraktować jako OVA, I tu mam ból dupa, w 12 odcinku pojawia się antagonista, który, chciał zamknięcia się Parku, który się okazuje czarownikiem, który rzucił klątwę na księżniczkę Isuze do niego strzela ze swego muszkieta, czarownik się rozpływa i sruu, wątek urwany koło dupy. Po co był ten wątek z klątwą i czarowniki, jeżeli został on potraktowany po macoszemu. Dowiadujemy się że nad księżniczką wisi klątwa, że co roku jej pamięć jest resetowana a ona się nie starzeje, wiemy dlaczego się tak dzieje, a zakończenie tego wątku z dupy, aż miałem kaca moralnego bo obejrzeniu tego. Moja ulubiona postać tego anime to Sylphy jedna z elementarnych czarodziejek z zespołu tanecznego. Do tej postaci pasuje określenie żyje we własnym matrixie, zachowująca się dziwnie, nie co naiwna, z dużą pogodą ducha, jak na nią patrzyłem od razu mi się humor poprawiał. Anime nie powala na kolana ale też nie jest mierne, dobrze się je ogląda, ma dużo pozytywnej energii. Ma nie co schematyczną fabułę, dziwny wątek klątwy, schematyczne i przewidywalne są również gagi w tym anime, raczej można się domyśleć co się zaraz stanie. Mimo tego dobrze się te anime ogląda, co ważniejsze jest to anime dla każdego nie zależnie od wieku czy płci, każdym znajdzie coś dla siebie, jest nie co akcji, romans, trochę komedii, i przygoda. To anime to porządny średniak, nie zawiodłem się na tym anime, ale też te anime nie miało wysoko postawionej poprzeczki.
Tak by wyglądały Szczęki w anime

Tak by wyglądali Piraci z Karaibów

Kiecka tam najlepiej schowasz broń




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pyrkon 2022 wrażenia

  Pyrkon 2022 już poza nami, czekałem na niego dwa lata i to było dwa długie lata. Co mogę powiedzieć, nic się nie zmieniło, nadal stoi się ...