sobota, 25 września 2021

Meikyuu Black Company

 


Poniższy  artykuł  może  zawierać Spoilery  na  temat  anime, zawierać  wulgaryzmy  i  inne  nie  stosowane  rzeczy.  Czytasz  go  na  własną  odpowiedzialność. 




TYTUŁ

Meikyuu Black Company

GATUNEK

Fantasy, Komedia, Przygodowy

TEMATYKA

Beastmen, Dungeon - Lochy, Isekai

OCENA

6,5

KATEGORIA WIEKOWA

16



Kinji zostaje pewnego dnia przeniesiony do innego świata, jednak nie jest to świat fantasy, w którym nagle stajesz się bohaterem i zostajesz przyjęty z otwartymi ramionami. Zostaje on natychmiast zaciągnięty do koszmarnej roboty. Czy nasz Kinji, który w poprzednim życiu nie miał styczności z żadną pracą, odnajdzie się w tym nowym świecie, w którym został uwięziony jako robotnik w złowieszczej kopalni, gdzie pozna prawdziwe znaczenie ciężkiej pracy?



Kolejny Isekai w tym sezonie tym razem nie co inny od wszystkich ale o tym później.

Technicznie anime jest na dobry poziomie. Kreska przypomina nie co Drifters, tylko przypomina na szczęście. Same rysunki są nie co nie dorobione i to widać, ale nie przeszkadza to w oglądaniu. Kolory są jasne i ciepłe ale również z tonowane. Animacja sama przypomina połaczenie animacji kreskówki z komiksem co uważam że jest na plus. Opening jest na dobrym poziomie dobrze się go słucha.



W pierwszym zdaniu napisałem, że jest to Isekai inny niż wszystkie. Tak mamy przeniesienie bohatera do innego świata. Tylko to nie jest zwyczajne przeniesienie, bohater nie dostaje super mocy i nie jest wybrańcem, nikt go tam z otwartymi ramionami nie przyjmuje. Jak tylko się tam pojawia od razu zostaje zmuszony do pracy jako górnik korporacji rządzonej przez demony. Tu dwa zdania o bohaterze. Też nie jest typowym bohaterem z isekai czyli chłopakiem o złotym sercu. Nie on dba tylko o siebie i tylko, dla niego liczy się on sam. W swoim świecie, był bogaty i nie pracował, swoje bogactwo zawdzięczał umiejętnej grze na giełdzie. Jak można określić głównego bohatera, że jest cwaniakiem. Jak tylko się dostał do tej kompanii robi wszystko by kombinować, z miernym skutkiem. Przez przypadek zawiązuje pakt z pradawnym smokiem, który myśli tylko o jedzeniu. Udaje mu się poznać przyszłość świata w którym się znalazł i nie jest ona różowa. Mimo że myśli tylko osobie postanawia uratować ten świat. Finałowy odcinek nie jest jak w każdym isekaiu nie ma epickiej walki dobra ze złem i ataków niszczących ziemię. To raczej batalia prawno handlowa o przejęcie władzy w wielkiej corpo.



Bardzo dobrze mi się tą pozycję oglądało jest ona inna od reszty. Nie ma bohatera op z super mocami. Bohater ma jedną moc, swoją przebiegłość i umiejętność planowania. Używa intelektu by osiągnąć cel. Przypomina mi zabawniejszą wersję Lighta Yagamiego, tak jak Kira planuje o kilka ruchów do przodu, niczego nie zostawia przypadkowi. Dlatego bohatera się lubi mimo że czasami jego zachowanie przypomina najlepszą cebulę. Twórcy otworzyli sobie drzwiczki na drugi sezon. Bohater mówi jak już władam corpo, teraz czas na świat. Zobaczył bym zmagania naszego bohatera z całym światem. To mogło być ciekawe. Jedno mnie zastanawia nie pokazali tego czy zmienił przyszłość czy nie. Ta pozycja jest ciekawa a odcinki płyną bardzo szybko. Szkoda, że ta seria ma tylko 12 odcinków zasługuje na co najmniej 24 jako pełna opowieść. Wisi ta niewiadoma czy będzie drugi sezon. Chciałbym bo polubiłem te postacie i widać, jest między nimi chemia. Uważam tą pozycję za wartą obejrzenia jak się lubi isekaie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pyrkon 2022 wrażenia

  Pyrkon 2022 już poza nami, czekałem na niego dwa lata i to było dwa długie lata. Co mogę powiedzieć, nic się nie zmieniło, nadal stoi się ...