Le Chevalier D’Eon

Poniższy  artykuł  może  zawierać Spoilery  na  temat  anime, zawierać  wulgaryzmy  i  inne  nie  stosowane  rzeczy.  Czytasz  go  na  własną  odpowiedzialność. 

TYTUŁ	Le Chevalier D’Eon
GATUNEK	Historyczne, Magia, Nadprzyrodzone, Seinen, Zagadki/Tajemnice
TEMATYKA	Magia Spiski
OCENA	6
KATEGORIA WIEKOWA	18

W XVII­ wiecznym Paryżu z wód Tamizy wyłowiona zostaje dryfująca trumna. Na jej pokrywie widnieje wymalowany krwią napis „Psalmy”, a wewnątrz spoczywa pozbawione płynów witalnych, wypełnione rtęcią ciało młodej szlachcianki Lii. Brat zamordowanej, d’Eon de Beaumont, by wyjaśnić tajemnicę jej zgonu, wstępuje w szeregi tajnej policji. Prywatne śledztwo wkrótce naprowadzi go na trop sięgającej najwyższych szczebli państwa, ponadnarodowej intrygi.

Nie planowałem tego anime oglądać trafiłem na nie przypadkiem, ale odpaliłem pierwszy odcinek i obejrzałem całą serię, która ma 24 odcinki. Tu mała ciekawostka do jedenastego odcinka seria jest z napisami od jedenastego odcinka z lektorem. Odzwyczaiłem się od oglądania anime z lektorem. To w tej serii mi to nie przeszkadzało. Seria jest z 2006 i to widać po kresce która jest prawie wektorowa i trzeba się do nie przyzwyczaić. Kolorystyka jest z tonowana pastelowa. Może kreska jest wektorowa to animacja jest bardzo płynna widać to pod czas pojedynków, które są cholernie dynamiczne, jak w filach aktorskich. Opening bardzo mi przypadł do gustu pasujący do serii . O czym jest to seria, nie wiem jak opisać fabułę. Postaram się aby to było w miarę spójne. Akcja toczy się w Francji kilkanaście lat przed rewolucją Francuzką. Pewnego dnia Sekwaną płynie łódź z trumną gdzie jest napisany Psalmy, a w trumnie jest młoda dziewczyna. Dusza tej dziewczyny wchodzi w ciało jej brata przejmuje nad nim kontrolę w czasie zagrożenie jego życia. Cała fabuła skupia się wokół Królewskiego psalmu, w którym są zapisane losy każdego władcy, kto i kiedy będzie władał, jak będzie władał. Psalm ten zdobywa Maximilien Robespierre tylko nie tego z rewolucji francuskiej tylko bękarta który mógłby być królem. Piszesz nie ten z rewolucji, to co z tym z rewolucji ten jest też jest nim młody paź który przejął imię po Robespiere i poprowadził rewolucje ale to tylko w epilogu. Większość serii to poszukiwanie królewskiego psalmu. To nie było by anime, gdyby nie było jakiś magicznych rzeczy. Tu magią są psalmy z biblii które są bronią w rękach poetów, którzy władają psalmami jak szermierz mieczem. Seria nawet nie kończy się rewolucją Francuzką, ona jest tylko w epilogu.

Zawsze to pisze i tu muszę napisać, Japończycy bardzo luźno w anime podchodzą do historii a szczególnie do historii świata. Bo wątpię szczerze, że Caryca Elżbieta władczyni Rosji carskiej była rozsapana przez zombie. Jest to anime gdzie naprawdę nie wiesz komu kibicować czy Deonowi szlachetnemu rycerzowi i honorowemu człowiekowi, który jest gotowemu oddać życie za Francję i króla a może Robespierre który widzi nie archaiczność monarchii i chce władzy dla ludu. Czy postać Boronzova rosyjskiego szlachcica, który poparł reformy, Carycy Elżbiety, ale honor szlachecki nie pozwolił mu zrezygnować, z bycia rycerzem i szlachcicem rosyjskim. Każda z tych postać ma swoje racje i argumenty. Nawet postać Robina pazia królowej Marii chłopaka niewinnego, który został wplątany w sytuację która go przerastała, w czasie której musiał dorosnąć i przekonał się, że monarchia jest okrutna w królowie nie szanują ludzkiego życia. Chłopak poszedł drogą Robespiera, przejął jego imię i ideały i doprowadził do rewolucji za co zapłacił głową. Te wszystkie postaci tworzą historię wciągająca, gdzie nie ma dobry i złych, a są różne odcienie szarości. W tą całą historię, która opiera się o ramy historię jaką znamy dobrze wplecione są elementy mistycyzmu magii mocy słów. Oglądając tą serię nowego znaczenia nabiera, powiedzenie słowo jako oręż walki. Tu słowa dosłownie zabijają, a ludzie którzy nimi władają są potężni. Poetą nie są tylko wysoko urodzeni, ale też są ludzie prości jak prosta chłopka Lorenza, która jest obserwatorem wydarzeń czasami ingeruje w sytuację. Jest coś tez dla miłośników mieczy i pojedynków, które jak pisałem są bardzo dynamiczne, nie ma ich dużo, ale te które są dają frajdę w oglądaniu. Jak już pisałem anime jest umieszczone w pewnych realiach historyczne poznajemy, postacie historyczne jak Caryca Elżbieta Katarzyna Królowa Maria, Madame Popadure, Dashwood czy Sandwicha, ale oni są tylko tłem dla historii Ta seria jest zamknięta całością. Trochę mi się szkoda zrobiło, jak wczoraj obejrzałem ostatni odcinek, przywiązałem się do postaci do historii do tego, że naprawdę nie wiedziałem komu mam kibicować. Smutno i się zrobiło kiedy Robin poszedł drogą Robespiera przyjął jego imię, bo wiedziałem jak on skończy. Warto to anime obejrzeć jest to ciekawa historia o ideałach władzy poświęceniu honorze rycerza powinnościach, miłości poświęceniach wyborach które bohaterowie muszą podjąć. Anime idealne na kwarantanne z wciągającą fabułą i nie jednoznacznymi bohaterami. Polecam