Poniższy artykuł może zawierać Spoilery na temat anime, zawierać wulgaryzmy i inne nie stosowane rzeczy. Czytasz go na własną odpowiedzialność.
TYTUŁ | No Guns Life |
GATUNEK | Przygodowy Sc-Fi Akcja Dramat |
TEMATYKA | Mafia Androidy Cyborgi Modyfikacje |
OCENA | Brak oceny |
KATEGORIA WIEKOWA | 18 |
Juzo Inui stracił wspomnienia. Nie wie też kto zastąpił jego głowę ogromnym pistoletem. Rozpoczyna tułaczkę po mrocznych ulicach miasta pod pseudonimem Resolver.
Bardzo rzadko oglądam anime z gatunku cyber punk, ale tym razem się z kusiłem sam nie wiem dlaczego na pewno nie dla wyglądu, głównego bohatera, bo jakoś nie jestem miłośnika anthroprofizacji a tu mamy do czynienia z czymś takim. Bohater, główny za miast głowy ma wielki rewolwer. Kreska i animacja też do mnie nie przemawiają, przypominają mi jakie anime jak Jo Jo, które mnie nigdy nie kupił, animacja typowa, jak że shounena, to dobrze. Opening mnie kupił połączenie muzyki klubowej noiare z twiestem, lub czymś bardziej skocznym.
O czym jest anime. Akcja dzieje się w cybernetycznym świecie, gdzie na porządku dziennym są modyfikacje cybernetyczne ciała, te legalne i te nie legalne, po których grozi śmierć. Aby być zmodyfikowanym, należy sobie wszczepić specjalny sztuczny mózg, który, ma za zadanie przejąć kontrolę na wszczepami. Same opowiadanie opowiada. Juzo, który wbrew swojej woli został zmodyfikowany w tak zwaną broń niewolniczą która potrzebuje, strzelca aby w pełni wykorzystać swój potencjał. Juzo jest prywatnym detektywem, który się im różnych prac. Pewnego razu ratuje pewnego chłopca, który ma zdolność harmonii polegająca, na przejmowaniu ciał innych zmodyfikowanych. Nie muszę pisać, że na chłopcu, łapę chcę położyć zła korpo. Ciekawy wątek kto sto nad zła korpo, wielki metalowy posąg i dyretktorzy którzy, nazywają się Uczciwa Dyrektor, Dziwny Dyrektor. Jedną z oś fabularnej jest wielka wojna która doprowadziła do zmodyfikowanych. Finałowy odcinek jest oddzielną krótką historią w której Junzo wykonuje kolejną swoją pracę.
Junzo mi przypomina detektywów, filmów noir, dług prochowiec, wiecznie pet w gębie samotny człowiek detektyw o złotym sercu, który się zawsze w pląta w jakieś dziwne sprawy, ale postąpi zawsze właściwie.
Finał nie powala, te anime powinno być tasiemcem, nie mamy rozwiązanej żadnej zagadki w anime organizacja Beruhein jak jest tak jest. Co na plus to bardzo unikatowy sposób przedstawiono nam tą organizację a szczególnie jej założycieli i znów apetyt rośnie w miarę jedzenia. Nic nie wiemy o organizacji która w tym anime pełni rolę zbiorowego antagonisty. Przepraszam pokazano nam tylko czubek góry lodowej czym jest ta organizacja. Miałem nie oglądać tego anime miałem dropnąć je, ale nie zrobiłem tego, mam mieszane uczucie co do tego anime, bo ani ono mi się nie podobało, ale też nie wywarło na mnie żadnego wrażenia. Lubię klimaty cyber-punku, ale jakoś nie przepadam, za takimi modyfikacjami jak w tym anime, długi musiałem się przyzwyczajać do wyglądu głównego bohatera. Sam nie wiem jak ocenić te anime jest jakaś oś fabuły nawet kilka tych osi jak przeszłość protagonisty, zła corpo, wojna która doprowadziła do zmodyfikowanych, wątek projektu harmonia. Problem żaden z tych wątek nie został rozwiązany. Dlatego mam mieszane uczucia, ponieważ uważam, że te anime powinno być tasiemcem z co najmniej 50 odcinkami aby rozbudować postacie i cały lore w tym anime. Sam świat dla miłośników cyber-punku to raj. Tylko tego raju nam bardzo nie wiele pokazano. Ja nie jestem jakimś wielkim miłośnikiem cyber punku , ale to mi się dobrze oglądało. Bohaterowie najbardziej wyrazisty jest Junzo, który naprawdę jak pisałem wcześniej przypomina mi detektywa z filmów noir, z głębokim głosem tu świetna robota seiyu który wykonał kapitaną robotę. Seria dla miłośników cyber puku, mi się dobrze oglądało cała serię, ale jak pisałem, za krótka seria za dużo wątków za mało odpowiedzi, za mało przedstawienia lore świata w którym się akcja dzieje. Wyjątkowo nie podam oceny liczbowej tego anime bo ciężko mi jest ocenić tą serię. Chętnie ją ocenie jako całość a na razie nie dostałem całości. Powtórzę warto obejrzeć te anime, nawet dla samego klimatu noir w świecie cyber punku.
Te wargi mnie rozwalały przez cały sezon
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz