sobota, 23 listopada 2019

Smoczy Książe sezon 3





Sam nie wiem co myśleć o trzecim sezonie tej, serii z jednej strony to dobra kontynuacja ale z drugiej strony widzę, że twórcy trochę nie wiedzą co chcą z tą serią zrobić, i zamiast zakończyć na trzecim sezonie, widać że będzie czwarty, ale o tym później. Plus Ezram jako władca, który musi podejmować, trudne decyzję przeciw stawia się reście królestw. Soren, bohater który w trzecim sezonie naprawdę przeszedł drogę, on chyba jako jedyny zobaczył kim jest jego ojciec i wolał go opuścić i stanąć po innej stronie, ma najlepsze przemówienie w w tym sezonie. Finałowa walka też na plus. Wprowadzenie nowej postać podniebnego elfa Nyx fajna postać którą od razu się lubi taki cwaniak, ale z dobrym serduchem szkoda, że nie wykorzystana. Może mają pomysł na nią w czwartym sezonie. Co na plus wątek generał Amayi, która pokazana jest jako prawdziwy wojownik, nawet jak zostaje złapana przez Słoneczne Elfy, sama królowa słonecznych elfów mówi o nie człowiek o czystym sercu. Tak Ayama ma czyste serce, jak przybywa Viren do słonecznego królestwa zamiast zataić o nim informacje, to próbuje ratować słoneczne elfy, bo ona jest rycerzem z prawdziwego zdarzenia. Ayama jest symbolem LBGT w tym sezonie widać, w ostatniej scenie jak chwyta elfkę Janai za rękę jak by byli parą. Plusy to historia rodziców Rayly i historia jak zginął smoczy król. Były plusy są minusy. Caludia nie odbyła żadnej drogi widzi jaki jest jej ojciec, trwa przy nim i mu ufa, ba jeszcze go wskrzesza kosztem swego życia. Wątek Caluma i Rayli, bolał mnie ich ta szczenięca miłość i nudziłem się przy nim. Też te postacie nie przeszły żadnej drogi. Rayla tylko się dowiedziała, co się stało jej rodzicami. Viren tu ma zgrzyt, pisałem, o tym, że na trzecim sezonie powinno się zakończyć, on został pokonany, najgorzej dla niego powstał zalążek sojuszu elfów i ludzi. Teraz aby, fabuła była ciekawsza musi się pokazać jakiś ultimate master of evil i mieć do tego armię, domyślam się, że wreście będzie nim Aaravos, ale jakoś nie widzę fabuły czwartego sezonu, ale zobaczymy. Jak będzie czwarty sezon mam nadzieje, że Nyx odegra większą rolę bo po lubiłem tą elfkę. Nie rozumiem dlaczego ciągną dalej historię tak jest jeszcze wiele do opowiedzenia, ale teraz, świat jest tam w innym punkcie, niż był jeszcze w drugim sezonie, za łatwo nawiązał się sojusz elfio – ludzki po tylu latach wojny, ale okej niech mają. Mam nie dosyt, ostatni odcinek miał tytuł Finałowa bitwa, ale ona nie była finałowa. Czego mi zabrakło jeszcze w trzecim sezonie humoru, tak był ale mało go było. Warto obejrzeć trzeci sezon

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pyrkon 2022 wrażenia

  Pyrkon 2022 już poza nami, czekałem na niego dwa lata i to było dwa długie lata. Co mogę powiedzieć, nic się nie zmieniło, nadal stoi się ...