Poniższy artykuł może zawierać Spoilery na temat anime, zawierać wulgaryzmy i inne nie stosowane rzeczy. Czytasz go na własną odpowiedzialność.
TYTUŁ | Dumbbell nan kilo moteru |
GATUNEK | Komedia Sportowa |
TEMATYKA | Ćwiczenia, Siłownia Życie szkolne, Okruchy Szkolne |
OCENA | 6 |
KATEGORIA WIEKOWA | 14 |
Sakura Hibiki jest przeciętną licealistką ze sporym apetytem. Gdy zauważa, że w okolicach jej talii ubrania są nieco przyciasne postanawia odwiedzić pobliską siłownię "Silverman". Tam natrafia na Souryuuin Akemi, dziewczynę ze swojej klasy, która dodatkowo jest przewodniczącą rady uczniów w jej szkole. Akemi, która ma obsesję na punkcie mięśni i stara się nakłonić Hibiki do zapisania się na siłownię mimo tego, że znaczna część osób na niej ćwiczących to napakowani mężczyźni. Na szczęście pojawia się przystojny trener o imieniu Machio i nieświadomie przekonuje ją do zapisania się i rozpoczęcia dążenia do osiągnięcia wspaniałej sylwetki.
Na wstępie napiszę że nie będzie długa recenzją z jednego prostego powodu jest to anime edukacyjne, ale o tym później. Technicznie anime te prezentuje się dobrze. Skoczny i rytmiczny opening, który wpada w ucho i dobrze się go słucha. Kreska ładna dopracowana chociaż widać pewne nie doróbki, ale w tym anime to nie przeszkadza. Co można powiedzieć o kresce w tym anime, że bardzo przypomina kreski z hentaiów.
Jak już wcześniej napisałem recenzja tego anime będzie bardzo krótka, ponieważ te anime nie ma, prawie żadnej fabuły, ale ma walory edukacyjne Co można powiedzieć o samej fabule bo coś można powiedzieć. Hibiki jest dziewczyną o wielkim apetycie, ale pewnego dnia zauważa, że przybrała trochę na wadzę, więc postanawia coś z tym zrobić, najpierw, na własną rękę, a potem postanawia pójść do siłowni. Zapisuje się do siłowni Silverman. Jej trenerem jest Machio największy koks w galaktyce. Okazuje się że do tej samej siłowni chodzi przewodnicząca rady uczniowskiej Akekami, która ma fetysz mięśni i ślini się an umięśnionych mężczyzn. W późniejszych odcinkach do siłowni dołącza przyjaciółka z klasy Hibiki, nauczycielka z klasy i rosjanka, która przegrała z Hibiki, zawody na siłowanie się na rękę. To jest całą fabuła i opis postaci. Dziewczyny razem się bujają razem ćwiczą i razem biorą udział w różnych wydarzeniach , rywalizują ze sobą Najbardziej zabawny odcinek był, gdzie dziewczyny i ich nauczycielka wystartowały w telewizyjnym talent show dla młodych idolek. Śmiałem się przez cały odcinek. Czym stoi te anime tym, że jego celem jest edukacja zdrowego trybu, życia ćwiczeń i ich prawidłowego wykonywania, zdrowego odżywania, kultu zdrowego trybu życia.
Od razu odpowiem na pytanie czy warto obejrzeć te anime i poświęcić mu czas. Odpowiedź brzmi zdecydowanie tak. Seria ta ma przyjemny nie rażący w oczy fanserwis, pozytywne bohaterki, których ie łączy tylko rywalizacja ale też wspólna pasja do ćwiczeń. Te anime to anime edukacyjne, które pokazuje jak prawidłowo ćwiczyć, jak dbać o swoją kondycję. W każdym odcinku są omawiane i pokazywane prawidłowe ćwiczenia, jak je dobrze wykonać. Jest to pokazane w prosty zabawny sposób. Pokazywane też są ćwiczenia, które można wykonać samemu w domu przy użyciu rzeczy codziennego użytku bez wychodzenia, z domu. Co mi się podobało to również pokazanie przez twórców, jak na nich patrzą obcokrajowcy, że obcokrajowcy często mylą japończycków z chińczykami, było to pokazane w zabawny sposób. Jednego czego mi zabrakło, tp wykorzystanie postaci rosjanki i zrobienie z niego takiego pseudo villana serii. To by dodało kolorytu tej serii jeszcze bardziej. Powiem szkoda, że ta seria się zakończyła, bo była bardzo przyjemna w oglądaniu, nie wymagała myślenia a dawało dużo frajdy. Chociaż ostatnie zdanie mówi do zobaczenia później, więc jest nadzieja na drugi sezon albo na kinówkę. Czekam na to, z żyłem się z tą serią, nie oszukuję się nie jest to wybitne dzieło, mimo to dobrze się je oglądało.
Arnold Schwarzenegger – wersja anime
Vladimir Putin – wersja anime
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz