sobota, 25 maja 2019

Zaplątani: Przygody Roszpunki sezon I i sezon II



Zaplątani: Przygody Roszpunki, to serial który jest kontynuacja filmu o tym samym tytule. Pokazuje dalsze losu Roszpunki. Do tej pory wyszły dwa sezony, za nim napisze co myślę o nich trochę o technicznych aspektach serii. Kreska jest przyjazna dla oka dobrze się ogląda, jest ona bardzo kolorowa, ale kolory nie są jakoś mocno rażące. Ta seria podobnie jak MLP stawia na piosenki w czasie odcinka. Same piosenki bardzo dobrze się słucha i są przyjemne.
Pierwszy sezon, on jest bardzo luźny co mam na myśli najważniejsze w tym sezonie są pierwszy odcinek, gdzie Roszpunka odzyskuje swoje magiczne włosy, i co przy tym idzie w Koronie pokazują się czarne niezniszczalne skały. Ten wątek przez większość pierwszego sezonu gdzieś się toczy w tle. Gdzieś w legendach, jest wspomniane, że zanim nastał względny spokój, na świecie panował okrutny czarnoksiężnik Zhan Tiri, który został pokonany przez. Lorda Demanitusa. To jest nam powiedziane. A akcja poszczególnych odcinków to luźne historie, które się ze sobą łączą postaciami. Pojawia się wątek Varian, młodego alchemika, którego ojciec zostaje uwięziony w kamieniu, gdy prosi Roszpunkę o pomoc ta mu odmawia, w chłopak rodzi się gorycz i złość wobec księżniczki, to powoduje, że chłopak planuje zemstę, która się prawie udaje suma sumaru kończy w wiezieniu. Ten sezon zadaje pytanie czym są czarne skały, jak są one powiązane z włosami naszej księżniczki, a żadnych odpowiedzi.
Drugi sezon drugi skupia się na podróży do Mrocznego Królestwa, bo odpowiedzieć na pytanie co łączy włosy Księżniczki z czarnymi skałami. Nasi bohaterowie przeżywają różne przygody, jedne lżejsze drugie bardziej poważne jak w odcinku Tajemnica Drzewa. Widać, że tym sezonie twórcy bawili się różnymi stylami kina jak w odcinku Lustra Lustra, które wyglądało jak horror, z podmienianiem ciał to na plus, wreście się dowiedzieliśmy czym jest Słoneczny Kwiat i Moonstone , że oba te przedmioty tworzą harmonię i dlatego Roszpunka musiała się udać do Mrocznego Królestwa aby się połączyć z się. Ale jak to bywa coś się z chrzaniło. Cassandra najlepsza przyjaciółka chwyta Moonstoni go wchłania stając się Evil Masterem. Pytanie kiedy Cassandra, którą znamy, jako honorowego rycerza, postanawia się stać Master Evil i jeszcze mówi do Roszpunki z uśmiechem Evil Master Roszpunko powinnaś uważać bardziej komu ufasz. Mnie zastanawia kiedy nam twórcy dawali znaki, że Cassandra zdradzi. Tak były odcinki, gdzie Roszpunka miała inne zdanie niż Cassandra. Gdzie księżniczka wolała słuchać nieznajomej Adiry. Roszpunka też pokazuje, że nie ufa Cassandrze, w odcinku Tajemnica Drzewa, Blondy woli użyć, mrocznego zaklęcia Moonstona, niż pozwolić, Cassandrze rzucić włócznią. Jeżeli to było motywacja Cassandry do przejścia na ciemną stronę mocy, to mamy drugiego. Anakina. Ja podejrzewam, że gdy Roszpunka mówiła zaklęcie Moonstona i Cassandra chwyciła Roszpunkę część zła na nią się przelała. Nie chciał bym aby Cassandra była złym sobowtórem z odcinaka Mirror Mirror. To było by złe Ale coś mi tu nie gra, bo to idiotyczne zagranie jest. Musiały być wcześniej znaki, że Cassandra planuje zdradzić Roszpunkę i resztę grupy. Jedynie co mnie wkurzało w drugim sezonie, że w grupie udającej się do Mrocznego królestwa wzięli Amora, najbardziej irytująca postać
.Czym stoi ten serial bohaterami, każdy ma swoją historię. Varian młody dobry alchemik który został zdradzony, przez Roszpunkę i w padł w obłęd zemsty. Cassandra, kocha Roszpunkę jak siostrę ufa jej i chce być przez nią doceniona, dla niej najważniejsze jest dla niej aprobata Roszpunki. Casandra nie ufa Adiry, czuje się przez nią zagrożona, nie oszukujmy że Adira jest o wiele silniejsza od Cassandry. Jestem ciekawy jaki będzie trzeci sezon. Jakim będzie Master Evilem Cassandra, co ją pchnęło w objęcia zdrady. Czekam na trzeci sezon.

sobota, 4 maja 2019

Star Wars Resistance - Podsumowanie serii





Nie myliłem się co do tej serii jest to dobra przygotówka, gdzie nasz główny bohater prawie w każdym odcinku przeżywa jakieś przygody, czasami są one związane z ruchem oporu a czasami nie. Nasz bohater co jakiś czas wylatuje ma misje Poe Dameronem, ale z odcinka na odcinek jest budowana, nam główna oś fabularna. Gdzie First Order zdobywa wpływy na Colosie, i w pewnym momencie zdobywa władzę. Tu mamy mały smaczek serial jawnie się z Star Wars Force Awaken i w tym momencie miałem banana na twarzy. Bo lubię, kiedy seriale łączą się z filmami. A tu mieliśmy mocne połączenie pokazanie jak Star Kieller Base niszczy układ gdzie się znajduje rodzinna planeta Kaza chłopak w tym momencie uświadamia sobie o co idzie tak naprawdę walkę. Widzi, że First Order do naprawdę potężna siła. Co mi się podoba to, szturmowcy First Orderu to nie są jacyś idioci i naprawdę myślą, nadal mają problem ze strzelaniem ale przynajmniej myślą, nie tak jak w Rebels gdzie byli po prostu idiotami. Muszę napisać od dwóch postaciach Synarze która była piratem. Szpiegowała dla swoich, ale widać było, że pod wpływam Kaza i Tam i Tory dziewczyna widzi, że może mieć lepsze życie niż pirat, ale jak to bywa coś idzie nie tak i wraca do swoich. Ta zmiana w niej zaowocowała jest to poza kadrem, ale na mówiła swego szefa, aby pomógł Colosowi. Druga postać to Tamara Ryvora nie malże przez cała serię była tłem, gdzieś tam była ale nie odgrywała, żadnej roli co o niej nam powiedziano, to w jakiś sposób wierzyła w First Order uważała ich za miłych gości. Była zaskoczona tym, że Yeger i Kaz pracują dla Ruchu oporu, nie wierzyła, ale kiedy Agentka Tiermy pokazała jej dowody, że Kaz kłamał od samego początku w tym nawet, że pochodzi z biednej rodziny, a tak naprawdę był bogaty. Została zdradzona przez swoich przyjaciół którzy ją okłamywali, podjęła decyzję aby wstąpić do First Order, a już się bałem, że w którymś momencie powie nie i ucieknie w objęcia Yegera. Tu też muszę wspomnieć o Agence Tiermy, która jest wykreowana bardzo ciekawie gdy przesłuchiwała Tamare nie użyła ani grama przemocy, ba postawiła, jej obiad i pokazała jej prawdę o Kazie i Yegerem i pięknie zmanipulowała ją, ale czy tak naprawdę, pokazała jej kim jest Kaz i jak ją okłamywał, dała jej nawet propozycję pracy jako pilota. Zaskoczył mnie ta serial spodziewałem się jakiejś bajeczki jak rebels gdzie Rebels wszystko się udawało, a tu nie. Tu pokazali, że First Order to potężna organizacja , że ich członkowie myślą i działają skutecznie. Phasma jest naprawdę charyzmatyczna, każda postać jest ciekawa Kapitan Doza ciekawa postać prawdziwy żołnierz fakt służył imperium ale dba o swoich ludzi Tora Doza też fajna postać. Yeger tak jak się spodziewałem będzie mentorem. Niko naprawdę mnie wkurzał. Kaz podobał mi się to, że nie wszystko mi się udawało. Agentka Tiermy mimo że pokazała się w dwóch odcinkach mnie kupiła mnie i chciała bym jej więcej i więcej Phasmy. Co do finału, jest pół otwarty, ale obawiam się że jak byłby drugi sezon zbyt by to wyglądało jak Star Trek, biorąc pod uwagę co odwalił Niku, ale liczę na to że będzie. Chciałbym zobaczyć Tarę jako pilota First Order i walczy z Kaz czy Yegerem lub innymi asami. Więcej Phasmy i Agentki Tiermy. Polecam tą serię na pewno ciekawsze niż Rebels.

Pyrkon 2022 wrażenia

  Pyrkon 2022 już poza nami, czekałem na niego dwa lata i to było dwa długie lata. Co mogę powiedzieć, nic się nie zmieniło, nadal stoi się ...