Poniższy artykuł może zawierać Spoilery na temat anime, zawierać wulgaryzmy i inne nie stosowane rzeczy. Czytasz go na własną odpowiedzialność.
TYTUŁ | Hanebado |
GATUNEK | Sportowe |
TEMATYKA | Szkolne życie Tenis Badminton |
OCENA | 7 |
KATEGORIA WIEKOWA | 15 |
Kentarou Tachibana to szkolny trener klubu badmintona. Niestety klubowi grozi rozwiązanie, ze względu na małą liczbę członków. Wtedy Kentarou dostrzega wspinającą się na drzewo uczennicę, imieniem Ayano. Chce aby ta dołączyła do klubu badmintona, ale dziewczyna oświadcza, że nienawidzi tego sportu.
Muszę przyznać kiedyś się zarzekałem że nie będą oglądać sportówek, było to związane z tym, że ten gatunek dobrze obrzydził mi Kapitan Tsubasa, ale ostatnio zauważyłem że w sezonie jakąś sportówkę wy haczę i tak jest i w tym sezonie, Tym razem trafiło na sportówkę o tematyce Badmintona. Co mogę powiedzieć oprawa techniczne jest bardzo świetna doskonały opening który dość że się świetnie słucha to jeszcze to jeszcze się to się jeszcze bardzo dobrze ogląda, kreska mogłaby być lepsza niż jest, ale za to animacja jak na sportówkę przystało jest bardzo dobra widać ten ruch w czasie gry, szybkie uderzenia czuć moc uderzeń, pot zawodniczek ich walkę i zmęczenie i to na pewno przykuwa do tego anime.
Fabuła to nic nadzwyczajnego mamy dwie postacie Nagisa kapitan drużyny Badmintonnnn, która po porażce w prologu, zmienia się w zimną sucz dokładnie w to się zmienia, jak się ogląda jest irytującą postacią, oczywiście ma wysokiego skilla w Badmintonie i jest jedną z lepszych, ale ma irytujący charakter, ale to się zmienia, uświadamia sobie że tak nie może dalej działać bo cała drużyna przez nią się rozpadnie i tak część zawodniczek odeszło z drużyny co było ewidentną winą Nagisy, ale można powiedzieć że dziewczyna się wyrobiła i stała się jak prawdziwa kapitan która mobilizuje do dalszego rozwoju, pocieszy, potrenuje współzawodniczkami. Druga postać to Ayano urodzona do tego spotu, świetna koordynacja oko ręka, skill najwyższym poziomie, od najmłodszych lat trenowana przez swoją matkę jest najlepsza to ona pokonała Nagise, po tym zwycięstwie, Ayano, rzuca Badmintona i nie chcę więcej grać ale jak to bywa pewnie przypadek sprawia, że zostaje zauważona przez trenera, o po namowie swojej przyjaciółki wraca do gry. Dziewczyna ma kompleks mamy która ją zostawiła samą, przez co ma wielki ból dupy do całego świata. Obie dziewczyny spotykają się w jednym klubie nie muszę pisać, że ich przyjaźń z początku jest bardzo szorstka i co chwilę wybucha jakaś drama tak całe anime opiera się na dramach. Jeszcze jedno zapomniałem napisać o Ayano, jej zmiana z dość miłej dziewczyny, która jakoś nie może się pogodzić z tym że matką ją zostawiła, zamienia się sucz i terminatora badmintona, jest to po spotkaniu, że swoją siostrą. Jej zmiana jest najbardziej widoczna podczas turniej, gdzie chodzi z pustym wyrazem oczu niczym Yuno Gasai i jak by chciała kogoś zabić paletką.
Finałowy odcinek był naprawdę dobry i spełnił moje oczekiwania, dlaczego powód jest prosty, praktycznie przez cały odcinek mieliśmy mecz między naszymi protagonistkami, oczywiście mecz był do przewidzenia, najpierw jedna odskoczyła na sporo punktów druga goniła, aż do walk punkt za punkt cieszę się że wygrała Nagisa bo jej się należało, ona w anime przeszła jakąś drogę, czegoś się nauczyła, natomiast Ayano, cóż jej zachowanie jest takie pstryknięcie i 180 i jestem evil mastere, badmintona pstryknięcie i wracam do swojej pierwotnego zachowanie, mnie takie coś nie kupuje. Jak już wiele razy pisałem nie jestem jakimś miłośnikiem sportówego, to ostatnio zauważyłem że w sezonie zawsze jakąś obejrzę sporówka tak musi spełniać kilka nie wyszukanych warunków, nie być drużynowa, da musi pokazywać jakiś nie standardowy mało popularny sport i dobrze zrobiony. Ale wracając to wrażeń z Hanebado, trochę minusem było to, że każdy o coś dramę miał, ale jakoś się to unormowało i potem było to strawne do oglądania. Czym jeszcze kupiło te anime to, że były pokazane mecze że był pokazany pot i łzy. Czy będzie drugi sezon sam nie wiem bo najważniejsze wątki są po zamykane, jedynie aby był drugi sezon ja to widzę tak, że Nagisa i Ayono są deblem i chcą wygrać mistrzostwa debli jedyne coś takiego. Samo anime oceniam dość dobrze dobrze mi się oglądało odcinki nie nudziły, były słabsze momenty, ale było ich mało. Anime dla miłośników sportówek, okruchów życia i dram.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz