Poniższy artykuł może zawierać Spoilery na temat anime, zawierać wulgaryzmy i inne nie stosowane rzeczy. Czytasz go na własną odpowiedzialność.
Tytuł Anime BOKU DAKE GA INAI MACHI
Gatunek: Akcja, Przygodowy
Tematyka: Moce nadprzyrodzone
Wiek od którego powinno się oglądać te Anime : +14
Mieciowa ocena: 7.5/10 miecia
Fabuła
Satoru Fujinuma potrafi cofnąć czas, by zapobiegać nieszczęściom. Gdy zostaje świadkiem porwania dziecka, wspomnienia dotyczące serii morderstw z czasów jego dzieciństwa wracają.
Żeby zapobiec nieszczęściu używa swojej mocy. Lecz zamiast wrócić do rana tego samego dnia, został przeniesiony do swojego dzieciństwa. Będzie potrafił zapobiec morderstwom?
Żeby zapobiec nieszczęściu używa swojej mocy. Lecz zamiast wrócić do rana tego samego dnia, został przeniesiony do swojego dzieciństwa. Będzie potrafił zapobiec morderstwom?
Jak zwykle zacznę od oprawy technicznej tego anime. Muszę przyznać że opening bardzo mi przypadł do gustu, łatwo wpada w ucho jest rytmiczny i dynamiczny oprawa, muzyczna też niczym sobie dobrze się jej słucha, soudtrack daje klimat temu anime. Graficznie te anime jest po prostu ładne kreska dorosła, chociaż widać lekkie niedociągnięcia ale są one bardzo nie wielkie, barwa anime jest bardzo stłumiona, można powiedzieć że stłumiona.
Dlaczego obejrzałem te anime, bo są w nim podróże w czasie a ostatnio mam fazę na podróże w czasie i podobał mi się koncept podróży w czasie ale o tym nie co później. Fabuła tego anime niczym się nie wyróżnia o mamy młodego chłopak Satoru który jest nie spełnionym mangaką chłopak ma moc polegającą na tym, że od czasu do czasu może się przenieś w czasie nazywa to Przywróceniem i może dzięki temu zapobiec jakieś katastrofie. Pewnego dnia jego matka zostaje zabita a on w wielkim stresie używa swej mocy i cofa się do czasów podstawówki. I tak 29 latek wraz ze swoją wiedzą utyka w ciele 11 latka. Co się okazuje że śmierć jego matki ma coś wspólnego z morderstwami sprzed 15 lat, nasz bohater postanawia zapobiec tym zabójstwom a w szczególności śmierci swojej koleżanki z klasy. Czy mu się uda ?. Kto jest zabójcą nie zdradzę. Nie chcę spoilerować tego, bo warto samemu zobaczyć starania naszego bohatera, skoki w czasie.
Ten tytuł ma wiele świetnych postaci ale mi osobiście podoba się jedna z nich i na niej się zatrzymam Sachiko Fujinuma matka głównego bohatera i jej podejście do życia było pokazane niezłe, to że opiekowała się swym synem nawet gdy miała 29 lat, gotując mu obiady, bo chłopak gdyby nie matka żarł by tylko pizze ona zastępowała głównemu bohaterowi i matkę i ojca. Kobieta spokojna analityczna, umiała czytać w ludzkiej duszy, zawsze wiedziała co myśli jej syn co Satoru przerażało, i zawsze w takich momentach mówił potwór, kobieta nieznająca strachu gdy matka Kayo chciała ją uderzyć łopatą ona nawet nie cofnęła się o milimetr i gdyby nie Satoru który ją ściągną z linii uderzenia pewnie Sachiko by zginęła. Kobieta zawsze pomagała, najsłabszym. Była takim mentorem w tym anime . Jak pokazano jej poświęcenie dla syna gdy się nim opiekowała gdy był on w śpiączce, ta scena krótka bo trwała może 20 sekund, pokazywała ona bezgraniczną miłość matki do syna. Ona wierzyła że jej syn się obudzi aż mi się oczy wtedy zaszkliły. Sachiko była urodziwa chociaż co psuło u niej wygląd to wielkie wargi.
Jak oceniam te anime wysoko, za oprawę graficzną, historię postacie, do 10 odcinka było to naprawdę bardzo dobre anime z wieloma plot twistami, i jak kończył się jeden odcinek człowiek żałował że musi czekać aż tydzień na kolejny. Niestety od 11 odcinaka fabuła się posypała całkowicie twórcy postanowili dać oryginalne zakończenie z mangi, co spowodowało, że musieli spłycić pewne wątki i to wyszło źle. Ale się nie ocenia się anime pod kątem dwóch odcinków, tylko całości, a całościowo te anim e wyszło bardzo dobrze. Co mi się podobało to, że moc w tym anime było tylko dodatkiem do fabuły Chociaż jak po zakończeniu czuję pewien niedosyt. Polecam każdemu, te anime jeżeli chce obejrzeć coś ambitnego to jest tytuł dla niego. Szkoda, że tak mało wychodzi tak dobrych anime
Matka roku
Nauczyciel roku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz